czwartek, 17 marca 2011

PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY :)

No i stało się. Pracownia Guzik z pętelką (którą tworzę wraz z moją niciarką, drewnianą skrzynką, małym słoiczkiem z podręcznymi przyborami do szycia, wycinania i kreślenia, kilkoma skoroszytami, trzema pudłami i workami pełnymi ociepliny ) postanowiła znaleźć dla siebie jakiś mały kącik w internecie. Mam nadzieję, że przypadniemy sobie do serca - kącik nam i my kącikowi :)

A jeśli chodzi o koty i płoty to od jakiegoś czasu Guzik zdominowany jest przez kociaki różnego rodzaju - głównie klamkowce - te tradycyjne i te, które wymyślam sama. Właściwie nie wiem dlaczego akurat koty tak mi się cały czas "pchają pod igłę", ale czuję, że nie szybko się od nich uwolnię, bo jeszcze mnóstwo pomysłów czeka na uszycie. Jednym słowem szykuje mi się wiosna z kotem w tle... :)


Jeden z Klamkowców Guzikowych
Tradycyjny Klamkowiec

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz