wtorek, 31 maja 2011

ZEN

Po Borysie, Ramzesie i Bożence szytych na miarę
swojej podobizny w guzikowej pracowni doczekał się
"przystojny, inteligentny, spokojny, ... po prostu jak Pan !!! :)" Zen -
uroczy piesek rasy West Highland White Terrier.
I przy tej okazji muszę poczynić wyznanie, że na rasach psich (i w zasadzie innych też) poza kilkoma oczywistymi nie znam się prawie wcale. W związku z tym właśnie  podczas składania zamówienia wytłumaczono mi, że terier to taki, jak słynny kudłaty towarzysz Asterixa i Obelixa.
O! i wszystko jasne :)
Tak więc chcąc nie chcąc  psiunio przez cały czas powstawania funkcjonował w naszym domu jako Idefix. Wczoraj szczęśliwie dotarł do Lublina. Ciekawe co na to Zen... :)














niedziela, 29 maja 2011

ZAWRACANIE GITARY

Od czasu jakiegoś robienie broszek stało się dla mnie niezawodnym sposobem na relaks, tak w alternatywie do szycia kotów, które niepodzielnie królują w guzikowej pracowni.
Wcześniej  nie często nosiłam tego typu biżuterię, ale ostatnio co rusz przypinam sobie tu i ówdzie jakieś ustrojstwo :) Odkrywam też coraz więcej zastosowań tej ponadczasowej ozdoby - sprawdza się idealnie gdy trzeba coś przysłonić lub wyeksponować, gdy trzeba na prędce coś przymocować lub prowizorycznie zreperować jakąś usterkę krawiecką :) No i doskonale nadaje się na prezent. A że okazji do obdarowywania nigdy nie brakuje mam cichą nadzieję w najbliższym czasie być bardzo zrelaksowaną  i pozawracać troszkę najbliższym gitarę broszkowymi  upominkami :)










piątek, 27 maja 2011

MAJOWO, KWIATOWO, MOTYLOWO...

Kwiaty, motyle i cała feria wiosenno-letnich barw połączone ze sobą tkaniną troszkę przypominającą len dały w efekcie tę oto umajoną kotkę. Spośród innych klamkowców wyróżnia ją błysk w kocich oczach, nieśmiały uśmiech i krągły, mięciutki brzuszek - w sam raz do przytulania :)
Ten cudny materiał, z którego została uszyta od razu przywołał moje wspomnienia z beztroskich letnich dni spędzanych dawno dawno temu u dziadków na wsi. Jego niezwykły sielski klimat doskonale wpisuje się w rustykalne wnętrza, nie wykluczone więc ,że kotkę z klamkowej drzemki obudzi codzień głośne i donośne pianie koguta o poranku :)



niedziela, 22 maja 2011

PRAWIE JAK RAMZES

Czas jakiś temu pewien czarno-biały guzikowy kociak o imieniu Ramzes zrobił prawdziwą furorę. Cóż się dziwić - jak się ma tak urodziwy i charakterny Pierwowzór to w rzeczy samej nie mogło być inaczej :) I tak guzikowe Ramzesy ruszyły w Polskę by zawisnąć na klamkach lub ustawić się w jakichś przytulnych kącikach. Poniżej jeden z ramzesopodobnych osobników, a jeśli ktoś jest ciekaw jak się ma ów Pierwowzór całej serii niechaj koniecznie zajrzy TUTAJ :)



czwartek, 19 maja 2011

LAUROWA KOTKA :)

Pewna różowa, troszkę serduszkowa i troszkę koronkowa kotka znalazła swoje miejsce u boku bardzo wyjątkowej małej damy, która dziś właśnie obchodzi swoje drugie urodzinki. Oj nie łatwo było sprostać zadaniu, jakim jest bycie prezentem urodzinowym, gdyż od malutkich rączek Solenizantki dzieliło kotkę prawie 400 km, ale warto było przetrwać wszystkie trudy podróży by doświadczyć Laurowego przytulania, drapania za uszkiem, długich spacerów i zasypiania w Jej objęciach pod cieplutką kołderką :)



Wszystkiego najlepszego Laurko :)























środa, 18 maja 2011

KOT BARDZO TAJEMNICZY

Z pasiastej, lekko połyskującej tkaniny powstał jeszcze ten oto broszkowiec - jeden z najbardziej tajemniczych guzikowych osobników. Właściwie ta jego tajemniczość wyszła tak jakoś przypadkiem, w moich planach miał wyglądać zupełnie inaczej, ale jak to zwykle bywa plany zweryfikowało ż(sz)ycie i oto jest - kot bardzo tajemniczy... :)





poniedziałek, 16 maja 2011

KOT BROSZKOWIEC

Broszkowce to nowa rodzina guzikowych kotów, które poza umiejętnością godnego wiszenia na klamkach mają jeszcze jeden znak rozpoznawczy - jest nim kwiatowa broszka, którą każdy broszkowiec z przyjemnością pożycza swojej właścicielce.Oto pierwszy z nich - pasiasty elegant o intrygującym spojrzeniu...





























...a przy okazji szycia broszkowców powstało jeszcze kilka kwiatów z organzy, które są bardzo wdzięczną, efektowną i łatwą do zrobienia ozdobą. Wszystkie praktyczne wskazówki potrzebne do ich wykonania znalazłam TUTAJ :)







piątek, 13 maja 2011

PROSTOLINIJNA KOTKA

Spod sterty szyjących się kotów i zamówień cierpliwie czekających na realizację
spogląda nieco nieobecnym wzrokiem bardzo prostolinijna kotka. Przystrojona w koronki, z kwiatem za uchem powściąga swój hiszpański temperament i pozuje na bardzo stateczną kocią damę :)



wtorek, 3 maja 2011

KLAMKOWCE O WIELKIM SERCU

Jeden chudy, drugi gruby, jeden w paski, drugi w kratkę, jednak mają ze sobą coś wspólnego - zamiłowanie do leniuchowania na klamkach i wielkie filcowe serce pełne kocich tajemnic...












poniedziałek, 2 maja 2011

KOT SIĘ DO MNIE PRZYCZEPIŁ...

i chodzi za mną krok w krok. Gzie ja tam on. Na szczęście nie jest nazbyt uparty i daje się bez problemu odłożyć do skrzyneczki z biżuterią, gdy już nie mam ochoty na jego towarzystwo :)
Ten potulny broszkowy kociak powstał niedawno przy okazji robienia dodatku do komunijnego prezentu dla pewnej małej miłośniczki koni. I powstały jeszcze dwie inne broszki - jedna trochę w stylu retro a druga "firmowa" guzikowa - taka filcowa odskocznia od szycia kotów :)