poniedziałek, 28 marca 2011

MATYLDA z TĘSKNOTĄ we WŁOSACH ...

lubię tęsknić
wspinać się po poręczy dźwięku i koloru
w usta otwarte chwytać
zapach zmarznięty

lubię moją samotność
zawieszoną wyżej
niż most
rękoma obejmujący niebo

miłość moją
idącą boso
po śniegu

                                 Halina Poświatowska

 
  
 ...Ot i cała Matylda ... :)

sobota, 26 marca 2011

UWAGA NA KIESZONKOWCÓW !

Według najnowszych doniesień wczoraj w późnych godzinach nocnych w mieszkaniu Katarzyny Ch. pojawił się tajemniczy osobnik. W toku postępowania ustalono, że nie był na miejscu sam. Podejrzewa się, że obaj zatrzymani są członkami nowo powstałej i dynamicznie rozwijającej się grupy kieszonkowców. Znakiem rozpoznawczym jej członków są funkcjonalne kieszonki rożnej wielkości i kształtów. Poniżej rysopis podejrzanych.

 
:)

piątek, 25 marca 2011

O PSIA KOSTKA!

Niełatwo być psem wśród gromady kotów. Pewnie dlatego od pierwszych podrygów igły czuł się jakoś nieswojo. Nie zabawił u nas długo, zaledwie kilka godzin po swoim zaistnieniu wyjechał lekko machając ogonem w pożegnalnym geście. Zerwał wszelkie kontakty. Podobno stał się prezentem i znalazł swoje miejsce na jakimś profesorskim biurku, ale może to tylko plotki...

BORYS

środa, 23 marca 2011

BARDZO MARZYCIELSKA KOTKA

Gdy tylko znajdzie jakiś zaciszny kącik zwija się w kłębuszek i marzy, marzy, marzy...

Kotka właściwie miała być guzikowym śpioszkiem, ale gdy była gotowa wszystko stało się jasne - to nie śpioch tylko najprawdziwsza kocia marzycielka! I tak czekając na nowy dom cichutko sobie mruczy i marzy, marzy, marzy...

poniedziałek, 21 marca 2011

GUZIKOWA KOTKA ZALOTKA

Właśnie ją skończyłam. 
Okazała się nieco kapryśna, ale ostatecznie dała się udobruchać :) 



Ten model wymyśliłam już jakiś czas temu, szyłam go zwykle z bawełny, tym razem jednak miało miejsce premierowe szycie z milutkiego w dotyku polaru. I oto jest...


czwartek, 17 marca 2011

PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY :)

No i stało się. Pracownia Guzik z pętelką (którą tworzę wraz z moją niciarką, drewnianą skrzynką, małym słoiczkiem z podręcznymi przyborami do szycia, wycinania i kreślenia, kilkoma skoroszytami, trzema pudłami i workami pełnymi ociepliny ) postanowiła znaleźć dla siebie jakiś mały kącik w internecie. Mam nadzieję, że przypadniemy sobie do serca - kącik nam i my kącikowi :)

A jeśli chodzi o koty i płoty to od jakiegoś czasu Guzik zdominowany jest przez kociaki różnego rodzaju - głównie klamkowce - te tradycyjne i te, które wymyślam sama. Właściwie nie wiem dlaczego akurat koty tak mi się cały czas "pchają pod igłę", ale czuję, że nie szybko się od nich uwolnię, bo jeszcze mnóstwo pomysłów czeka na uszycie. Jednym słowem szykuje mi się wiosna z kotem w tle... :)


Jeden z Klamkowców Guzikowych
Tradycyjny Klamkowiec