poniedziałek, 28 marca 2011

MATYLDA z TĘSKNOTĄ we WŁOSACH ...

lubię tęsknić
wspinać się po poręczy dźwięku i koloru
w usta otwarte chwytać
zapach zmarznięty

lubię moją samotność
zawieszoną wyżej
niż most
rękoma obejmujący niebo

miłość moją
idącą boso
po śniegu

                                 Halina Poświatowska

 
  
 ...Ot i cała Matylda ... :)

1 komentarz:

  1. Zawsze chciałam szyć,ale jakoś średnio mi to wychodzi.
    Matylda jest przeurocza:-)
    Piękne prace. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń