Od rana w Toruniu pochmurno i sennie, a to ulubiona aura guzikowych Śpiochów.
Gdy te osobliwe koty przyuważą dla siebie maleńki kawałek przytulnej kanapy lub jakaś wygodna klamka znajdzie się w zasięgu ich ogonów w jednej chwili odpływają w przedziwny świat kocich snów i uśmiechając się lekko mruczą bez końca...
...mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...
ooo... jakie superanckie koty tu znalazłam!Piękne i do przytulania.
OdpowiedzUsuń