niedziela, 7 sierpnia 2011

KAPUŚCIANA KOTKA...

...to jeden z pięciu klamkowców, które powędrowały do świeżo wyremontowanego domu, aby godnie ochraniać odnowione ściany przed potencjalnymi szkodami wyrządzanymi przez niesforne drzwi. Jak widać guzikowe koty żyją własnym życiem - coraz częściej oprócz tego, że są dekoracyjne chcą być także użyteczne, więc funkcja odbojników bardzo im odpowiada :) 
Ta kotka miała być przyodziana w zielone akcenty, które zupełnie niezamierzenie przypominają pewne warzywo z głąbem, ale jako że ma zawisnąć w jadalni jest szansa na to, że będzie się komponować z zawartością talerza :)





1 komentarz: