Jakiś czas temu trafiłam na informację o tym konkursie, a że z orientalnej kotki zostało mi jeszcze troszkę materiału pomyślałam sobie, że nada się idealnie. Od razu też zamarzyłam o kapcioszkach, które kilka razy wpadły mi w oko przy okazji przeglądania różnych rękodzielniczych blogów. Znalazłam świetny filmik instruktażowy (o TU ) i postanowiłam zmierzyć się z orientalną materią. Wczoraj o 2.00 nad ranem zrobiłam ostatnią pętelkę i kapcioszki gotowe. Musiałam się spieszyć, bo konkurs kończy się niebawem, a mnie jutro czeka tygodniowy wyjazd. Dla wszystkich, którzy chcieliby uszyć coś dookoła orientu namiary na konkurs - o TU. Zostało jeszcze 5 dni :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz